Kasowy PIT – Ministerstwo Finansów chce wprowadzić PIT kasowy na zasadzie dobrowolności, od 1 stycznia 2025 roku. Projekt ustawy wprowadzającej kasowy PIT trafił do konsultacji międzyresortowych.
Zgodnie z projektem, podatnik będzie mógł rozliczać PIT metodą kasową, jeśli:
- przychody z prowadzonej samodzielnie działalności gospodarczej w roku bezpośrednio poprzedzającym rok podatkowy nie przekroczyły równowartości 250 000 euro,
- w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą nie prowadzi ksiąg rachunkowych,
- złoży naczelnikowi urzędu skarbowego sporządzone na piśmie oświadczenie o wyborze metody kasowej do 20 lutego roku podatkowego, a w przypadku podatnika rozpoczynającego prowadzenie działalności gospodarczej w trakcie roku podatkowego do 20 dnia miesiąca następującego po miesiącu rozpoczęcia działalności.
Kasowy PIT będą mogli stosować przedsiębiorcy, którzy rozliczają podatek dochodowy:
- według skali podatkowej (art. 27 ustawy PIT),
- IP BOX (art. 30ca ustawy PIT),
- podatek liniowy (art. 30c ustawy PIT),
- ryczałt od przychodów ewidencjonowanych,
- z rozwiązania będą mogły korzystać osoby fizyczne osiągające przychody z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie.
Prawa do kasowego PIT nie będą miały osoby prowadzące działalność gospodarczą, np. w formie spółki cywilnej czy spółki jawnej.
Założenia ustawy:
- przedsiębiorcy będą płacić PIT dopiero po faktycznym otrzymaniu zapłaty za wydany towar albo wykonaną usługę oraz potrącać koszty uzyskania przychodów w dacie zapłaty za otrzymany towar lub wykonaną usługę,
- przychód będzie powstawał w dacie uregulowania należności, w tym też częściowego (zapłacona zaliczka, przedpłata, rata),
- po upływie dwóch lat podatnik będzie obowiązany rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli nie otrzyma od kontrahenta zapłaty za wydany towar lub wykonaną usługę (termin liczy się od dnia wystawienia faktury, rachunku albo zawarcia umowy,
- podatnik będzie mógł zaliczyć odpisy amortyzacyjne do kosztów uzyskania przychodów nawet jeżeli jeszcze nie zapłacił, np. za środek trwały, od którego dokonuje tych odpisów,
- PIT kasowy będzie można stosować wyłącznie do transakcji pomiędzy przedsiębiorcami (przedsiębiorca rozpozna przychód i koszty uzyskania przychodów w sposób kasowy, gdy stroną transakcji będzie inny przedsiębiorca),
- kasowy PIT będzie dotyczył wyłącznie transakcji udokumentowanych fakturami,
- stosowanie przez przedsiębiorcę kasowego PIT nie będzie wpływało na sposób rozliczania podatku dochodowego przez jego kontrahentów,
- wybraną metodę trzeba będzie stosować przez cały rok – nawet jeśli przedsiębiorca zamknie np. w kwietniu jeden biznes, a w lipcu otworzy drugi,
- utrata prawa kasowego PIT w związku z przekroczeniem limitu, nastąpi dopiero od początku następnego roku podatkowego.
Kasowy PIT – plusy i minusy po wprowadzeniu w życie nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych:
- poprawi się płynność finansową małych i średnich przedsiębiorstw,
- zmiana pozwoli na opóźnienie płatności podatku do momentu otrzymania należności od kontrahentów,
- przedsiębiorcy, którzy wybiorą metodę kasową w rozliczeniach PIT, będą musieli zastosować tę zasadę także przy odliczaniu kosztów co oznacza, że przy naliczaniu podstawy opodatkowania będą mogli uwzględnić tylko te faktury, które opłacili. W konsekwencji każdą fakturę: przychodową i kosztową trzeba będzie sprawdzić z rachunkiem bankowym. Konieczne będzie dostosowanie systemów księgowych do nowego sposobu rozliczenia,
- biura rachunkowe będą mogły zadekretować koszty dopiero na podstawie dobrze opisanego przez przedsiębiorcę wyciągu bankowego, a nie jak obecnie na podstawie dostarczonych faktur (łatwiej będzie o błędy w rozliczeniach),
- po upływie dwóch lat, licząc od dnia wystawienia faktury, rachunku albo zawarcia umowy, podatnik będzie obowiązany rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli nie otrzyma od kontrahenta zapłaty za wydany towar lub wykonaną usługę.
Analiza założeń projektu ustawy o kasowym PIT rodzi istotne pytanie:
Gdyby metoda kasowa została wprowadzona w PIT, czy nie powinna być również dostępna dla podatku dochodowego od osób prawnych?
Wiele spółek rozliczających CIT ma niższe przychody niż niektórzy przedsiębiorcy płacący PIT, więc kryterium wysokości przychodów z działalności gospodarczej może być niesprawiedliwe.